NIETRZEŹWY, WIÓZŁ W NACZEPIE 26 TON SOLI
Skrajną nieodpowiedzialnością wykazał się 63 letni kierowca ciężarówki, który jechał ekspresówką z ładunkiem 26 ton soli. Został zatrzymany przez kraśnicką drogówkę i wydmuchał ponad 1,7 promila. Przyznał się i poddał dobrowolnie karze w łącznej kwocie 9 tysięcy złotych a także otrzymał zakaz prowadzenia pojazdów na 3 lata. Pojazd z ładunkiem odholowano na parking.
Pomimo licznych apeli o rozwagę a także zaostrzenia kar, wciąż zdarzają się kierowcy, którzy zachowują się nieodpowiedzialnie na drodze kierując w stanie nietrzeźwości. Tym bardziej niepokojący jest fakt, że zdarza się to kierowcom zawodowym, którzy często prowadzą pojazdy o masie kilkunastu bądź kilkudziesięciu ton. Jest to bardzo duża nieodpowiedzialność, gdyż w przypadku zderzenia z innym pojazdem lub utratą panowania nad pojazdem, skutki mogą być katastrofalne.
Brakiem rozwagi wykazał się 63 letni mieszkaniec województwa mazowieckiego, który jechał we wtorek w nocy wężykiem po ekspresowej 19-ce. Kiedy policjanci z kraśnickiej drogówki otrzymali od zaniepokojonych świadków informację, że taki pojazd jedzie po drodze stwarzając zagrożenie dla innych uczestników ruchu, przystąpili do jego poszukiwań.
Nieopodal węzła Szastarka zatrzymali Mercedesa z naczepą, w której znajdowało się 26 ton soli. Kierowca wydmuchał ponad 1,7 promila. Jak później tłumaczył, nie spodziewał się, że jest nietrzeźwy.
Z uwagi na zagrożenie w ruchu na ekspresówce przez zatrzymany pojazd, ciężarówkę odholowano na parking. Po wytrzeźwieniu mężczyzna usłyszał wczoraj zarzut kierowania w stanie nietrzeźwości, przyznał się do niego i poddał dobrowolnie zaproponowanej przez prokuratora karze 4 tysięcy złotych grzywny oraz 5 tysięcy złotych świadczenia. Otrzymał też zakaz kierowania pojazdami na okres 3 lat.
Po raz kolejny apelujemy o rozsądek, a w przypadku zauważenia nieodpowiedzialnych kierowców, zgłaszajmy takie sytuacje Policji. W ten sposób możemy lepiej eliminować nietrzeźwych kierujących i poprawiać nasze bezpieczeństwo.
młodszy aspirant Paweł Cieliczko